Dziecięce łóżeczko musi być spokojnym, pięknym, przytulnym kącikiem, w którym maluszek czuje się bezpiecznie. Powinno oczywiście podobać się także rodzicom. Zwłaszcza wtedy, kiedy nie ma na nie oddzielnego pokoju, tylko zajmuje część sypialni rodziców.

Szczególnie w tym drugim przypadku świetnym rozwiązaniem jest baldachim. Do niedawna wydawało się, że wyszedł już z mody, ale to, co działa i dobrze wygląda, zawsze jest w trendzie. Baldachimy właśnie przeżywają swój renesans.

Baldachim do łóżeczka opinie ma skrajnie różne. Niektórzy uważają, że stanowi niebezpieczeństwo dla maleństwa. Odpowiednio zamontowany nie powinien jednak być groźny. Inni uważają, że wręcz przeciwnie – znacznie podnosi komfort snu.

Jeśli chcesz kupić taki dodatek, a nie wiesz, który wybrać, to mam coś dla Ciebie. Oto ranking baldachimów dziecięcych. Porównam ze sobą pięć popularnych i łatwo dostępnych modeli. Podpowiem też jak w pełni je wykorzystać i na co zwrócić uwagę przy zakupie. Na koniec dowiesz się, jaki baldachim do łóżka dziecięcego będzie najlepszy.

Bawełniany baldachim Nikola

Najbardziej podstawowy model baldachimu. Jest wykonany z bawełny, mocno marszczonej u góry. Producent nie podał jego długości całkowitej, jednak nie zdjęciach widać, że nie jest zbyt długi. Ma za to aż 61 wzorów do wyboru! Niestety większość z nich jest nieco przestarzała i nie będzie pasować do nowoczesnej sypialni. Plus jest taki, że sprzedawca oferuje całą wyprawkę w wybranej kolorystyce.

Ten baldachim dla dziecka montowany jest na metalowym stelażu, który można kupić w komplecie lub oddzielnie. Stelaż przyczepia się do wezgłowia łóżeczka w dwóch miejscach, na górze i na dole. Ma regulowaną wysokość, maksymalnie osiąga 154 cm.

Baldachim Nikola ze względu na niską cenę, łatwy montaż i duży wybór kolorów, cieszy się dużą popularnością. Zbiera też dobre i bardzo dobre oceny. Według mnie to średniej jakości baldachim, który będzie pełnił swoją funkcję, ale nie wygląda oszałamiająco.

Baldachim do kołyski – woal lub bawełna

Drugi recenzowany produkt kosztuje zaledwie kilka złotych więcej, ma za to dwie opcje do wyboru. Może być wykonany ze zwykłej bawełny, lub półprzezroczystego woalu. Montuje się go również na stelażu. Rozmiary wszystkich elementów są dostosowane do kołyski, która jest węższa niż łóżeczko.

Ten baldachim na łóżeczko jest trochę bardziej ozdobny, ponieważ u szczytu posiada ozdobne marszczenie i kokardkę. Występuje w ponad trzydziestu wzorach i kolorach. Wybiera się kolor woalu/bawełny a także wzór wykończenia.

Według mnie to bardziej baldachim dla dziewczynki niż dla chłopca. Chociaż występuje także w chłopięcych kolorach, to jest stylizowany na sypialnie dla księżniczki. Po za tym ten baldachim jest trochę staroświecki.

Dopasowanie wymiarów do kołyski czyni go dużo mnie uniwersalnym. Nie wiele osób korzysta dzisiaj z kołysek. Niektórzy mają je tylko na chwilę, lub jako dodatkowe akcesorium. Ten baldachim, zwłaszcza z woalu, będzie świetnie wyglądał na kołysce w stylu retro ustawionej w salonie. Nie jest zbyt popularny, być może dlatego, że nie pochodzi od znanego producenta. Ma jednak dobre opinie.

Wiszący baldachim tipi z bawełny

To bardzo duży baldachim wykonany w 100% z bawełny. Jego długość to aż 250 cm, a obręcz, na której jest rozwieszony, ma 60 cm średnicy. Tipi montuje się do sufitu nad łóżeczkiem. Gdy przestanie być potrzebny, może służyć jako namiot do zabawy dla przedszkolaka. To świetne rozwiązane i duża oszczędność.

W zestawie są wszystkie elementy potrzebne do zawieszenia – duży plus. Wysokość można regulować za pomocą troczków (30 cm różnicy). Wewnątrz tipi także znajdują się troczki, do których można coś zawiesić, np. karuzelę albo lampki ozdobne.

Baldachim tipi jest dostępny w 55 wzorach. Tutaj naprawdę każdy wybierze coś pasującego do dziecięcego pokoju. Występują gładkie bawełny, w nowoczesnych i modnych kolorach. Dziecięce wzory z misiami i zabawkami. A także modne desenie, np. łowickie wzory czy piórka z łapaczami snów.

Ten produkt jest ponad dwa razy droższy niż poprzednie, ale to przede wszystkim ze względu na dużo większe wymiary. Kupujący są zdecydowanie zadowoleni z jakości wykonania i wyglądu. To bardzo estetyczny baldachim, a wzory naprawdę cieszą oko.

Bajeczny wiszący baldachim tiulowy

Tym razem możemy podziwiać piękny i zwiewny baldachim tiulowy. Jest mocowany do sufitu, oparty na estetycznej obręczy, a jego czubek wieńczy korona. Gdyby tego było mało, w zestawie są także ozdobne wstążeczki.

Długość baldachimu to 240 cm, a obręcz ma średnicę 60 cm. Jest więc bardzo duży i efektowny. Wykonano go z kilku warstw tiulu, co daje bajeczny rezultat. Jeśli chodzi o ten baldachim – cena jest zbliżona do poprzedniego. Dostępny jest w kolorach białym, szarym i różowym. Dwa pierwsze są uniwersalne, jednak znów mam wrażenie, że produkt kierowany jest głównie do dziewczynek.

Tiulowy baldachim sprzedaje się świetnie i trudno się dziwić. Okazuje się jednak, że jego gęstość jest nieco mniej spektakularna niż sugerują zdjęcia. Korona na czubku jest dość tandetna. Za to mocowanie jest bardzo proste i solidne. To śliczny dodatek do sypialni, może też służyć do zabawy dla starszego dziecka.

Baldachim wiszący z cienkiej bawełny

To najdroższy baldachim w naszym rankingu. Jest wykonany z bawełny, jednak o bardzo luźnym splocie. Przypomina nieco muślin, jest delikatna i bardzo zwiewna. Będzie więc ślicznie wyglądać, ale nie da odpowiedniego zaciemnienia.

Ten namiot montuje się do sufitu, jak dwa poprzednie. Ma długość 240 cm, a obręcz koła średnicę 50 cm. Niestety występuje tylko w szarym kolorze. Mimo to zbiera same dobre oceny i jest często kupowany.

Popularność trochę mnie dziwi, zważywszy cenę produktu oraz brak możliwości wyboru koloru czy wzoru. Być może większość rodziców kupuje go do zabawy, a nie nad łóżeczko, stąd jego wysokie oceny. Według mnie jest za drogi jak na prezentowaną jakość i zbyt cienki.

Jak wykorzystać baldachim?

Sama nazwa tego gadżetu kojarzy nam się z pięknymi dworskimi sypialniami. Starodawne baldachimy opierały się na rzeźbionych kolumnach i nakrywały całe łoże. Zwisające po bokach zasłony zapewniały prywatność i intymność.

Dzisiejszy baldachim to zaledwie malutki krewny swojego pierwowzoru. Ale jego funkcja nadal jest zbliżona do tej pierwotnej. Dzisiaj już prawie nikt (po za ludźmi o wyjątkowej wyobraźni) nie zawiesza baldachimów nad łóżkami małżeńskimi. Odnajdują się za to świetnie nad łóżeczkami dla dzieci.

Pierwsze co mi przychodzi do głowy jak patrzę na baldachim – to po prostu świetnie wygląda. Nie ma chyba innego przedmiotu, który tak odmieni sypialnie jak on. Dodaje uroku, uzupełnia styl pokoju, może całkiem zmienić jego charakter. Wzór i faktura tkaniny dopasować można do innych dodatków w sypialni, do pościeli czy do koloru ścian. Możliwości jest wiele i każda dobrze wygląda.

Oczywiście wygląd to tylko dodatek. Baldachim naprawdę się przydaje, a niektórych rodziców uratował od wielu nieprzespanych nocy. Rozpięty nad wezgłowiem dziecięcego łóżeczka, zapewnia mu cień. To szalenie ważne, gdy maluch śpi w sypialni rodziców.

Jeszcze bardziej przydaje się wtedy, gdy łóżeczko, albo miejsce do dziennej drzemki, znajduje się w salonie lub innym pomieszczeniu. Baldachim pomoże zaciemnić łóżeczko na czas snu, bez potrzeby zasłaniania okien. Kiedy inni domownicy chcą normalnie funkcjonować, maluszek może sobie spać w cieniu.

Odpowiednia tkanina da jeszcze jeden efekt. Odrobinę wyciszy wnętrze łóżeczka, stworzy barierę między dzieckiem, a światem wewnętrznym. W łóżeczku tworzy się taki zaciszny, spokojny kącik. Większy szkrab chętnie się w nim pobawi lub schowa.

Jeszcze starsze maluchy, chociażby przedszkolaki, także docenią baldachim. Po pierwsze mogą po prostu chcieć pod nim spać, bo im się to podoba. Te większe modele da się zamontować nad normalnym pojedynczym łóżkiem. Efekt zaciemnienia i wyciszenia tutaj także zadziała.

Po drugie, baldachimy montowane do sufitu, można używać jako namiot do zabawy. Coś w stylu popularnych tipi, tylko wiszących. Do środka można położyć miękki dywan, powiesić lampki, schować ulubione zabawki. To wymarzony kącik na sekretny schowek, miejsce do czytania książek, albo usypiania.

Idealny baldachim – na co zwrócić uwagę podczas zakupu w 2024 roku

Na początku skupmy się na bezpieczeństwie. Nie chcesz przecież, żeby dziecko pociągnęło za materiał baldachimu i zrzuciło go sobie na głowę… Dlatego moim zdaniem nietrafionym pomysłem są modele montowane na łóżeczku, do metalowego stelaża.

Znacznie bezpieczniej będzie kupić namiot wiszący, który mocuje się do sufitu na wkręty, czy też haki. Naprawdę trudno będzie coś takiego wyrwać. Pod warunkiem, że zostanie poprawnie zainstalowane. Dlatego nie radzę robić tego w ciemno, lepiej poczytać instrukcję lub zaufać komuś, kto zajmuje się drobnymi remontami.

Druga sprawa to materiał, z którego może być wykonany baldachim. Po raz kolejny przyda nam się po prostu czysta bawełna. Łatwo ją uprać, a to bardzo ważne w tym przypadku. Nawet najpiękniejszy baldachim będzie zbierał kurz w ekspresowym tempie. Tiul czy woal jest trudny w utrzymaniu czystości.

Bawełna ma jeszcze jeden duży plus, mianowicie przepuszcza powietrze. Nie będzie powodować przegrzewania się dziecka pod baldachimem, ale także nie będzie stwarzać ryzyka uduszenia. Nie trudno wyobrazić sobie, że maluch jest zdolny do tego, żeby w poły namiotu się zaplątać. Albo wsadzić głowę w materiał i tak zasnąć. Lepiej nie ryzykować.

Cieńsze i zwiewne materiały nie będą też pełniły swojej funkcji w pełni. Nie dadzą odpowiedniego zaciemnienia. Zbyt lekkie będą poruszać się z najlżejszym podmuchem powietrza, co może przerwać lekki sen dziecka. Tiul w takim razie przede wszystkim dekoracyjnie, a użytkowo najlepiej sprawdzi się bawełna.

Na końcu sama kwestia wyglądu – przecież to całkiem duża rzecz i musi nam pasować do wystroju. Odchodzi się już od bardzo ozdobnych gadżetów, pełnych falban, kokard i wstążeczek. Nowocześnie i modnie wyglądają proste, marszczone baldachimy, ewentualnie z jednym elementem dekoracyjnym.

Świetnie jeśli uda się znaleźć produkt z szerokim wachlarzem wzorów i kolorów. Dzięki temu łatwiej wybrać idealny wariant. Bardzo dobrze wyglądają gładkie tkaniny. Ale odpowiednio dobrany deseń, wzór kwiatowy czy z bajkowymi postaciami będzie równie atrakcyjny.

Porównanie produktów

Poniższa tabelka ilustruje najważniejsze cechy wybranych baldachimów. Zostały ułożone od najtańszego do najdroższego, a różnica cen jest kilkukrotna.

jakość

wygląd

warianty

cena

Bawełniany Nikola na łóżeczko

średnia

przeciętny

duży wybór wzorów

niska

Woal / bawełna na łóżeczko

średnia

staromodny

kolory gładkie i wzory

niska

Wiszący bawełna tipi

bardzo dobra

świetny

kolory, wzory, nowoczesne

umiarkowana

Wiszący tiul

bardzo dobra

świetny

trzy kolory

umiarkowana

Wiszący cienka bawełna tipi

dobra

estetyczny

tylko szary

wysoka

 

Obraz

Nazwa

Ocena 0-10

Cena

Sprawdź Cenę

      

Tipi z bawełny

9.9

Drogi


 

Bajeczny baldachim tiulowy

9.8

Średnia

Baldachim cienka bawełna

9.6

Drogi

Bawełniany baldachim Nikola

9.5

Tani

Baldachim woal bawełna

9.5

Tani


 

Najlepszy baldachim na łóżeczko

W rankingu 2024 wygrywa Wiszący baldachim bawełniany Tipi, ponieważ:

  • jest mocowany do sufitu, czyli bezpieczny,
  • ma długość aż 250 cm, dlatego przyda się jako namiot dla większego dziecka,
  • jest bardzo dobrej jakości, ma świetne oceny,
  • składa się z bawełny o średniej gramaturze,
  • ma szeroki wybór kolorów i wzorów, są nowoczesne i estetyczne,
  • jego cena jest adekwatna do jakości.
Submit your review
1
2
3
4
5
Submit
     
Cancel

Create your own review

Jaki baldachim do łóżeczka wybrać
Average rating:  
 0 reviews
slot thailand slotgacormaxwin wwwl24.mitsubishielectric.co.jp game slot online