Jaką książkę dla 11 latka wybrać w 2024 – Nasze Opinie oraz Ranking

Jaką książkę dla 11-latka naprawdę warto kupić?

Twoje dziecko powoli przestaje być dzieckiem i stoi już na progu dojrzewania. Kiedy to się stało? Nawet jeśli wydaje Ci się, że nie ze wszystkim sobie radzisz to możesz być z siebie dumny. Skoro szukasz dla niego książki, to znaczy że udało Ci się zaszczepić w nim miłość do czytania.

Jakie ciekawe książki dla 11 latki znajdziemy na rynku? Które popularne lektury pokochają 11 latkowie? W tym artykule znajdziesz odpowiedź na te i kilka innych pytań.

Wybraliśmy pięć pozycji, określanych jako ciekawe książki dla młodzieży z 2024 roku– bo przecież tak chcieliby już być nazywani jedenastolatkowie. Na początek opiszę krótko każdą z nich oraz przyznam ocenę w skali od 1 do 10. Ta liczba dotyczy tego, jak bardzo dana lektura nadaje się dla osoby w wieku 11 lat.

W kolejnej części podrzucę kilka ważnych faktów z życia jedenastolatków. Następnie porównam ze sobą recenzowane produkty. Na koniec wyłonię zwycięzcę naszego rankingu 2024.

„Minecraft. Kolekcja podręczników gracza” Craig Jelley, Milton Stephanie

Wydawnictwo Egmont, 368 stron, oprawa miękka. Pakiet podręczników ze wskazówkami dla początkującego i średnio zaawansowanego gracza w Minecraft, zapakowany w kartonowe etui.

Nie jestem fanem gier komputerowych, dlatego fenomen Minecraft jest dla mnie nieco niezrozumiały. Nie mniej jednak trudno nie zauważyć, że dzieci w różnym wieku, młodzież, a nawet dorośli szaleją na punkcie tej gry. Ma ona też pewne wartości edukacyjne.

Ta kolekcja składa się z czterech podręczników, dotyczących podstawowych elementów gry. Ich tytuły to: „Podręcznik podboju Minecrafta”, „Podręcznik kreatywnego budowania”, „Podręcznik użytkowania czerwonego kamienia”, „Podręcznik podboju Netheru i Kresu”.

Jeżeli chcecie wspierać swoje dziecko w pasji, którą jest gra Minecraft, śmiało sięgnijcie po tą pozycję. Pamiętajcie jednak, że wiele 11-sto latków ma w małym palcu wszystkie zawarte w niej informacje. Chyba, że dopiero wchodzą w świat tej gry.

Ocena: 5/10

„Ilustrowany słownik ortograficzny” Lucyna Szary

Wydawnictwo Greg, 240 stron, oprawa twarda. Jak sugeruje tytuł, mamy przed sobą słownik ortograficzny, wzbogacony ilustracjami, a więc skierowany do dzieci.

Oprócz samych trudnych wyrazów znajdują się w nim także wyjaśnienia znaczenia tych najbardziej skomplikowanych i podział na sylaby. Każde słowo zostało kilka razy odmienione w jakimś zwrocie (np.: wyżyna – mieszkać na wyżynie, wejść na wyżynę). Na koniec zebrano w tym słowniku także zasady pisowni, z uwzględnieniem najnowszych wytycznych.

Słownik ortograficzny jako książka dla dziecka? Jasne! Przecież prezenty mogą być także pożyteczne. Wszyscy uczniowie powinni mieć słownik, chociażby dlatego, żeby nie zapomnieć jak się z nich korzysta. W końcu teraz wszystko można „wygooglować”…

Ale czy „Ilustrowany słownik ortograficzny” jest dla jedenastolatka? Tutaj mój optymizm słabnie. Taka młodsza młodzież już jest trochę zbyt dojrzała na tego typu pomoce naukowe. Nie sądzę, żeby w tym wieku doceniono infantylne ilustracje i samą formę słownika.

Ocena: 6/10

„Baśniowe królestwo” – obszerny zbiór bajek i baśni

Wydawnictwo Fenix, 800 stron, oprawa twarda. Ten opasły tom zawiera chyba wszystkie najbardziej znane bajki i baśnie na świecie. Liczba stron mówi sama za siebie.

W „Baśniowym królestwie” znajdziemy bajki m.in.: Hansa Christiana Andersena, Charlesa Perrault. Wśród nich takie perełki jak: Pinokio, Piękna i Bestia, Brzydkie Kaczątko, Piotruś Pan i wiele innych. Książka ma bardzo kolorową okładkę wzbogaconą złoconymi literami.

Zastanawia mnie tylko po co wtrącono do klasyki dziecięcej literatury nowoczesne bajeczki o samochodach, samolotach czy małych kotkach? Ich poziom znacznie odbiega od starych baśni, chętnie bym je stąd wykreśliła.

Książka z baśniami jest bardzo ładna, chociaż same ilustracje nie zachwycają. Oczywiście warto mieć w domu tak bogaty zbiór utworów dla dzieci. Ale oceniając ją pod względem grupy docelowej – młodzieży w wieku 11 lat – muszę stwierdzić, że kompletnie się nie sprawdzi. Większość z nich wszystkie te bajki czytała lub słuchała kilka lat wcześniej.

Ocena: 4/10

„Opowieści z Narni. Lew, czarownica i stara szafa” Clive Staples Lewis

Wydawnictwo Media Rodzina, 184 strony, oprawa miękka. Względnie nowe wydanie książki, której okładka zawiera kadry z filmu na jej podstawie, stworzonego przez wytwórnię Walta Disneya.

Rodzicu, lubisz Narnię? To jedna z najpiękniejszych historii dla dzieci w historii literatury. Biorąc pod uwagę, że wiele z nas poznało ją na srebrnym ekranie – także w historii filmu. Nie znam innej książki, która miała by tak dobrych, mądrych i wrażliwych bohaterów. Niewiele lektur opowiada tak barwne przygody, jeszcze mniej oferuje czytelnikowi tyle wzruszeń i łez.

„Opowieści z Narni” to totalne fantasy, które nie każdy musi pokochać od razu. Powieść jest bogata w symbole i elementy religijne, co również może utrudniać jej odbiór. Dlatego zaproponowanie latorośli jednego tomu na początek to świetny pomysł. Wszystkich książek jest aż siedem, dlatego jeśli trafimy w gust naszego dziecka, to mamy z głowy prezenty na kilka najbliższych okazji.

Wiele dorosłych przyzna, że Narnia niejako zdefiniowała ich dzieciństwo. Mieli szczęście, że nie widzieli wcześniej filmu, który jest świetny, ale niszczy przyjemność z czytania. Jeśli Twoje 11-letnie dziecko również go nie oglądało, nie czekaj, tylko biegnij do księgarni.

Ocena: 9/10

W tym filmie znajdziesz audiobook z pierwszego rozdziału książki. To dobry sposób, żeby sprawdzić, czy Twojemu dziecku spodobają sie „Opowieści z Narni”.

„Najfutbolniejsi. Tajemnica magicznego obelisku” Roberto Santiago

Wydawnictwo Finebooks, 368 stron, oprawa twarda. Połączenie piłki nożnej i magii w jednej książce? Tak, to możliwe. A w dodatku świetnie się sprzedaje.

Najfutbolniejsi to opowieść o szkolnej drużynie piłki nożnej FC Soto Alto. Dla tej grupy zapalonych młodych sportowców piłka znaczy o wiele więcej. Po za tym wnosi do ich życia serię zaskakujących wydarzeń. „Tajemnica magicznego obelisku” to już dwunasta część kolekcji.

Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie ta historia. Sam pomysł książek o drużynie piłkarskiej jest świetny – może przekonać do czytania tych, którzy wolą cały dzień biegać za piłką niż zaglądać do lektury. Perypetie grupy przyjaciół to też dobry sposób na poruszenie tematu przyjaźni, współpracy, współzawodnictwa i w końcu tego, że nigdy nie wolno się poddawać.

Wszystkie tomy wyglądają naprawdę dobrze, dzięki ilustracjom z ciekawą kreską – kojarzą się z najlepszymi bajkami animowanymi. Po za tym uwielbiają je dzieci w różnym wieku, nawet te kilkuletnie. Może spodobać się także jedenastolatkom – ale to zależy już od konkretnego przypadku. Niektórzy mogą być już nieco za poważni na tę lekturę.

Ocena: 8/10

Wiecie, że tę serie książek również przeniesiono na ekrany kin?

Już nie dziecko, jeszcze nie nastolatek

To zabawne, że system dziesiętny ma swoje odbicie także w dorastaniu dzieci. Po 11 urodzinach, po przekroczeniu pierwszej dziesiątki, nagle postanawiają zgrywać dorosłych i totalnie ignorować swoich rodziców…

Trochę przesadzam, ale to prawda, że nasza rola w życiu jedenastolatka znacznie słabnie. A dokładniej – to on ją spycha na dalszy plan. Teraz liczą się przede wszystkim koledzy, których zdanie jest najważniejsze, a ich wygląd staje się inspiracją przy kupnie nowych butów. Trudno się dziwić, wszyscy poszukujemy akceptacji.

Ma to swoje konsekwencje dla całej rodziny, zwłaszcza jeśli „ekipa” nie należy do najspokojniejszych. Tak – mamy kolejny bunt na pokładzie. Warto pamiętać, że przejawianie zachowań sprzecznych z wpajanymi od małego normami, dowodzi tylko, że młody człowiek doskonale wie co jest dobre, a co złe. Czasem zamiast wybuchać, warto przeczekać fazę negowania wszystkich zasad.

11 latki wcale nie są takie złe. Zazwyczaj w tym czasie zaczyna się zarysowywać ich zakres zainteresowań. Potrafią godzinami czytać o kosmosie albo operacjach na otwartym sercu. Nawet przy bardzo odjechanym hobby nie warto wyśmiewać dziecka. Generalnie nigdy nie powinniśmy tego robić, żeby nie zabijać jego kreatywności i wiary we własne siły.

Polecane książki dla młodzieży – czy warto po nie sięgać?

Najpierw zastanówmy się czy rzeczywiście to nasze jedenastoletnie „maleństwo” zalicza się już do młodzieży. Rozwój psychiczny i fizyczny na tym etapie jest tak różny, że w jednej klasie możemy zobaczyć dzieci, które wyglądają jakby dzieliło ich co najmniej kilka lat.

Niestety jest coś w osławionej literaturze młodzieżowej, czego nie cierpię. Większość z nich jest… po prostu słaba. Tak jakby ktoś stwierdził, że skoro mamy do czynienia z nastolatkiem, to możemy mu wciskać byle co.

Czy fajne książki dla 11 latki muszą być o pierwszym romansie? A dla 11 latka o sporcie? To chyba stereotypy, w dodatku dość szkodliwe. Ode mnie rada – nie sięgaj bezmyślnie na półkę z napisem „dla młodzieży”. Zanim wrzucisz coś do koszyka, przeczytaj chociaż kilka stron.

Książki dla 11 latka – ranking 2024

Top 5 książek dla 11 latka

Zwycięzcą rankingu 2024 na książkę dla  jedenastolatków zostaje: „Opowieści z Narni. Lew, czarownica i stara szafa” Clive Staples Lewis, ponieważ:

• z pośród wszystkich opisanych dzisiaj książek prezentuje najwyższy poziom literacki, jednocześnie nie jest pisana zbyt trudnym czy wzniosłym językiem,
• historia o wyjątkowym rodzeństwie i jego przygodach zdobyła miliony fanów na całym świecie, także w wersji filmowej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twoje dziecko też ich pokocha,
• jest to jedna z najpiękniejszych książek dla dzieci i młodzieży, pełna wzruszeń i prawdziwych emocji, a do tego opisuje fantastyczne przygody,
• porusza ważne dla jedenastolatków (i nie tylko) problemy, przekazuje wartości, uczy mądrych i dobrych postaw.